Połączenie grzybów ze słodkim smakiem może wydawać się szaleństwem, jednak dopóki nie spróbujesz, to się nie przekonasz. Smak tych boczniaków jest zadziwiający i jestem przekonana, że nie pogardzi nim nawet najbardziej zagorzały fan kurczaków.
Boczniaki w marynacie:
- 250 g boczniaków
- 5 łyżek oleju rzepakowego
- 3 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku
- łyżka ostrej musztardy
- łyżka soku z cytryny
- łyżka syropu z agawy, klonowego lub innego słodkiego syropu
- łyżka sosu sojowego
- pół łyżeczki soli
Boczniaki rozrywamy na mniejsze kawałki i czyścimy. Przekładamy do miski i dodajemy wszystkie pozostałe składniki. Zostawiamy w marynacie na minimum pół godziny. Następnie rozgrzewamy patelnię i wykładamy na nią boczniaki. Nie ma potrzeby dodawania oleju na patelnię. Olej, który jest w zalewie, sam się oddzieli i to na nim usmażą się boczniaki. Smażymy po kilka minut na każdej ze stron, aż brzegi zrobią się chrupiące.
Tak przygotowane boczniaki będą świetnie smakowały z ryżem i duszoną marchewką z groszkiem albo jako wypełnienie wege kebaba. Ja podałam je z ziemniakami gotowanymi na parze i surówką z białej kapusty z dodatkiem wegańskiego majonezu.
Komentarze
Prześlij komentarz