Tarta chałwowa z truskawkami - bez pieczenia

Przed Wami przepis na zadziwiająco prostą i szybką w przygotowaniu tartę z chałwowym kremem i truskawkami. Na dodatek jest bezglutenowa i z niewielką ilością cukru. A smakuje jak niebo. Tak. Gdyby ktoś mi kazał opisać jak smakuje niebo, to poczęstowałabym go tą tartą. 

Spód:

- 200 g daktyli suszonych

- 1,5 szklanki płatków owsianych

- 1 łyżka oleju kokosowego

Daktyle zalej wrzątkiem i mocz przez minimum 20 minut. Do blendera wsyp płatki owsiane i zblenduj je chwilę, ale nie na mąkę. Do płatków dodaj daktyle (bez wody) i olej kokosowy. Jeżeli olej jest płynny, dodaj dwie łyżki zamiast jednej. Zblenduj całość na masę. Jeżeli masa będzie zbyt sucha, możesz w trakcie dolewać odrobinę wody, w której moczyły się daktyle. Formę do tarty wyłóż papierem do pieczenia, a następnie gotową masą. Jeżeli masa zbyt mocno klei się do dłoni, zwilż je delikatnie zimną wodą i rozprowadź masę na równą grubość.

Krem - to dokładnie ten sam krem, który pokazywałam tutaj

- 0,5 litra mleka sojowego niesłodzonego 

- 3 łyżki skrobi ziemniaczanej

- 3,5 łyżki cukru trzcinowego

- 2 łyżki tahini

- 4 łyżki oleju kokosowego rafinowanego (olej w formie stałej, jeżeli dodajesz płynny podwój objętość)

3/4 mleka wlewamy do rondla, dodajemy cukier i doprowadzamy do wrzenia. Pozostałą część wymieszaj dokładnie z mąką i wlej do gotującego się mleka dokładnie mieszając, aby nie powstały grudki. Gdy budyń zgęstnieje, wyłączamy ogień. Do budyniu dodajemy tahini i olej kokosowy i energicznie mieszamy, aby wszystkie składniki połączyły się w jednolitą masę. Ciepły krem ma ciągnącą konsystencję, tak ma być, po schłodzeniu się zmienia ;)

Gotowy krem wylewamy na spód tarty i układamy na górze truskawki lub ulubione owoce. Tartę należy schłodzić minimum 4 godziny przed podaniem. Krem wtedy zgęstnieje i będzie dobrze się kroić. 

Tarta nie jest bardzo słodka, bo preferuję takie właśnie desery. Możesz dosłodzić krem, jeżeli lubisz bardziej słodko ;)