Ciasto makowe

Babka makowa wegańska


To ciasto towarzyszy mi od dawna i wraca regularnie od jakichś 20 lat przy okazji każdych świąt. Historia z nim związana jest banalna. Siostra przyniosła przepis ze szkoły z lekcji techniki (były takie czasy, kiedy na technice wszyscy uczyliśmy się gotować). Od tamtej pory stało się naszą rodzinną tradycją wypiekanie go na każde święta. Tradycją była również siostrzana kłótnia o to, kto dostanie do wylizywania miskę z surowego ciasta. Przepis nie był całkowicie wegański, ale odkąd poznałam właściwości aquafaby, nic już nie stoi na przeszkodzie, żeby wrócić do tradycji.

Składniki:
- 1 szklanka wody z ciecierzycy, czyli aquafaby
- 0,5 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 0,5 łyżeczki sody lub proszku do pieczenia
- 1 szklanka oleju rzepakowego
- 1 szklanka maku
- 1 szklanka bakalii (rodzynki, orzechy włoskie, migdały, orzechy laskowe)

Do miski wlewamy aquafabę i wsypujemy cukier. Miksujemy do momentu rozpuszczenia się cukru. Nie ubijajcie zbyt długo, żeby nie zrobiła się beza. Kiedy kryształki cukru się rozpuszczą, dodajemy stopniowo po łyżce mąki wymieszanej z sodą, cały czas miksując. Następnie stopniowo wlewamy olej, nadal miksując i pod koniec miksowania wsypujemy mak. Dorzucamy do ciasta posiekane orzechy i rodzynki. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 45 minut. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto nie jest surowe i wyciągamy z piekarnika. Posypujemy cukrem pudrem lub polewamy polewą czekoladową według uznania. 

Jeżeli macie mniej aqafaby, niż szklanka, nie otwierajcie kolejnej cieciorki ;) Po prostu zmniejszcie proporcje pozostałych składników. 

Komentarze