Jeżeli szukasz wegańskiej alternatywy dla rybnych kuleczek w octowej zalewie, to to jest to! Do tego robi się naprawdę szybko. Biegnij namoczyć ciecierzycę ;)
Z podanych proporcji wchodzą dwa litrowe słoiki klopsików.
Na klopsiki:
- 250 g suchej ciecierzycy (namoczonej przez 8 godzin)
- cebula
- dwa płaty nori
- łyżeczka soli
- łyżeczka trawy cytrynowej lub przyprawy do ryb
- olej do smażenia
Na zalewę:
- litr wody
- dwie cebule pokrojone w pióra
- pół szklanki octu jabłkowego
- 2 łyżki cukru
- kilka kulek ziela angielskiego
- kilka liści laurowych
Namoczoną ciecierzycę odsącz dokładnie z wody i zmiel w maszynce do mięsa lub zblenduj (uważaj, żeby nie blendować za długo, bo wtedy klopsiki wychodzą suche w środku). Dodaj posiekaną cebulę, przyprawy i drobno rozkruszone płaty nori. Z powstałej masy formuj kuleczki wielkości orzecha włoskiego i smaż na rozgrzanym głębokim oleju (dokładnie tak samo, jak przy smażeniu falafeli). Po usmażeniu odsącz na ręczniku papierowym i przełóż do szklanego naczynia lub słoika.
Wszystkie składniki zalewy umieść na w garnku i doprowadź do wrzenia. Gorącą zalewą zalej klopsiki. Pozostaw do wystudzenia, przenieś do lodówki. Najlepsze są po jednym, dwóch dniach, kiedy smaki się przegryzą.
Komentarze
Prześlij komentarz